www.przylaszczki.fora.pl

[sacrosaint]

Wspólnota czy Stowarzyszenie
Postautor: Agata i Sebastian » 06 lut 2015, 14:57

Macie jakieś pomysły? Sugestie? Doświadczenia? Przejścia..?

Myślę, że jest to dobry moment aby zacząć ten temat. Będzie nas coraz więcej i tym samym więcej opinii.
Wiem ze słyszenia, że odnośnie osiedli domów bezczynszowych praktykuje się różne rozwiązania.

Wpisujcie!

Re: Wspólnota czy Stowarzyszenie
Postautor: Ania i Arek » 06 lut 2015, 19:56

w sumie to sprawy takie jak:
- odśnieżanie drogi i jej konserwacja (każdy ma 1/68 udziału)
- prąd potrzebny do działania szlabanu i jego konserwacja (każdy ma 1/68 udziału)
- wywóz śmieci jeśli będą wspólne kosze w segmencie
- konserwacja elewacji budynku (właściciele budynku np:A7 i A8 to ten sam budynek, ale A6 to osobny budynek)

będą musiały być uregulowane wspólnie, innych problemów nie widzę(może są?).

Więc tych uregulowań nie jest dużo i nie wyobrażam sobie do tych że spraw powoływania jednostki z zarządem, oddzielną księgowością i innymi biurokratycznymi płotkami. Chyba osoby kupujące tu mieszkanie uciekają od tych przeszkód, czy nie ?

Re: Wspólnota czy Stowarzyszenie
Postautor: Elwira i Adam » 06 lut 2015, 21:28

Zgadzam się z Ania i Arek. Z tego co pamiętam ma być uiszczana opłata za odśnieżanie, oświetlenie osiedla itp w kwocie 50-100zł. Z czasem można pomyśleć o funduszu remontowym, w ramach jednego budynku.
Re: Wspólnota czy Stowarzyszenie
Postautor: Agata i Sebastian » 08 lut 2015, 15:39
Ok. Ja wszystko rozumiem i zgadzam się, że uciążliwe jest działanie we wspólnocie czy stowarzyszeniu..(sami byliśmy przez parę lat w zarządzie), Pytanie tylko na czyje konto miałyby iść pieniądze za część wspólna? Kto podpisze umowę z elektrykiem, czy firmą sprzatajaca na odsniezanie? a kto ustali i zbierze fundusz remontowy miesięcznie? Musi być nad tym jakaś kontrola.
Tez chętnie zrezygnowali byśmy z tej biurokracji.. Pytanie tylko czy jest realna szansa?

Re: Wspólnota czy Stowarzyszenie
Postautor: Milena i Kamil » 08 lut 2015, 18:06

Z tego co wiem to pierwsze umowy dotyczące części wspólnej deweloper podpisze w naszym imieniu.

Re: Wspólnota czy Stowarzyszenie
Postautor: Eftrzy » 20 mar 2015, 21:47

Ania i Arek pisze:w sumie to sprawy takie jak:
- odśnieżanie drogi i jej konserwacja (każdy ma 1/68 udziału)
- prąd potrzebny do działania szlabanu i jego konserwacja (każdy ma 1/68 udziału)
- wywóz śmieci jeśli będą wspólne kosze w segmencie
- konserwacja elewacji budynku (właściciele budynku np:A7 i A8 to ten sam budynek, ale A6 to osobny budynek)

będą musiały być uregulowane wspólnie, innych problemów nie widzę(może są?).

Więc tych uregulowań nie jest dużo i nie wyobrażam sobie do tych że spraw powoływania jednostki z zarządem, oddzielną księgowością i innymi biurokratycznymi płotkami. Chyba osoby kupujące tu mieszkanie uciekają od tych przeszkód, czy nie ?

Jest jeszcze na przykład kwestia prądu do oświetlenia drogi

i właśnie takie sprawy jak odśnieżanie drogi z tego co wiem potrafią się potem odbić czkawką...
Mam złe doświadczenia z poprzedniego miejsca zamieszkania, mieszkańcy z początkowych segmentów doszli do wniosku, że nie będą się składać na odśnieżanie całej drogi bo używają tylko początku, tak samo z latarniami i prądem do nich potrzebnym - "dlaczego mamy się składać na prąd do 7 latarni skoro do mojego mieszkania wystarczy 1".
Po prostu czasami ciężko sobie w ogóle wyobrazić jakie problemy mogą wyniknąć